2024-04-29

stacjakultury-pl

Kultura, recenzja, zapowiedzi, ciekawostki

Mój Fitness recenzja gry

4 min read

Kupując „Mój Fitness” musimy pamiętać, że bez maty firmy IQ Publishing nie zagramy w ten tytuł. Cały taki komplecik kosztuje około 89 zł. Warto w niego zainwestować, gdyż matę będzie można jeszcze wykorzystać do innych gier, które zrecenzuje dla Was w najbliższych dniach.

Wróćmy jednak do „Mój Fitness”. Aby móc w niego zagrać, wpierw podpinamy matę do naszego komputera za pomocą portu USB. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że zainstaluje się ona momentalnie. Nawet nie trzeba wkładać płyty ze sterownikami, której zresztą nie dostaniemy. Następnie musimy przejść przez proces instalacyjny programu. Trwa dosłownie kilka sekund i już możemy zaczynać zabawę.

Po odpaleniu tytułu, pierwsze co rzuca się w oczy, to menu główne, czyli interfejs. Warto zaznaczyć, że poszczególne ikony są bardzo duże i wyraziste. Spowodowane jest to tym, że po menu poruszamy sie naszymi własnymi stopami. Stojąc bowiem na wspomnianej wcześniej macie, naciskamy odpowiedni klawisze i tyle. To taka mała rozgrzewka przed tym, co nas czeka. Następnym krokiem jest stworzenie własnego profilu. Tutaj wybieramy awatara z dostępnej listy, wpisujemy imię, a na dodatek mamy możliwość zabezpieczenia naszego konta hasłem, aby nikt go nie mógł zobaczyć.  Po wypełnieniu wszystkich pól pojawia się trenerka, która proponuje nam rozgrzewkę. Dzięki niej dowiemy się, jaka jest nasza kondycja oraz wytrzymałość.

W następnym punkcie programu podajemy swój wiek, wzrost oraz wagę. Dzięki temu ustalimy odpowiedni tryb treningowy dla naszego ciała. Osoby z otyłością mogą w sowim programie treningowym zaznaczyć odchudzenie, a oprócz tego jest jeszcze koordynacja oraz wytrzymałość. Z racji tego, że często ćwiczę z hantlami i nie potrzebuję odchudzania, wybrałem głównie koordynacje oraz wytrzymałość. W każdym z trybów mamy do wykonania wszelakie ćwiczenia, które oczywiście wykorzystują możliwości maty. Podstawowy trening obejmuje między innymi brzuszki czy bieg. Ten bardziej zaawansowany może składać się z brzuszków. Wtedy musimy odpowiednio się położyć na macie, aby ta wyczuła nasze ciało. Wirtualne koleżanki na siłowni wszystko nam wytłumaczą i pokażą.


Grafik ustalamy sobie na kalendarzu, który znajduje się w grze. Dzięki temu wiemy, jaki w danym dniu przypadnie nam trening. Podoba mi się również to, że tempo wykonywania ćwiczeń dobierane jest zgodnie z poziomem zaawansowania użytkownika. Określa je wspominany wcześniej test sprawnościowy.  

Program wyświetla również, jakie ćwiczenia wykonaliśmy już w danym dniu. Odznacza się je za pomocą złotego znaczka i zachęca do wykonania kolejnych. Oczywiście, w każdym momencie zabawy możemy przerwać ćwiczenia – zejść z maty. Program od razu wyczuwa, że nas nie ma i pyta się, czy się zmęczyliśmy?

Warto zaznaczyć, że w grze możemy wybrać sobie rodzaj ćwiczeń. Aerobic umożliwia nam wykonywanie wielu układów w rytm nowoczesnej muzyki. Bardzo dobrze odbieram muzykę lecą w tle, gdyż jest ona szybka i dynamiczna. Przy takim akompaniamencie znacznie lepiej się ćwiczy. Gimnastyka – ćwiczenia rozciągające, brzuszki, skoki na skakance oraz jogging, w których mamy kilka zróżnicowanych tras biegowych. Wszystkie te elementy tworzą naprawdę bardzo wyczerpujący trening i dobrze, bo o to w tym chodzi.

Praktyka:

Najwyższy czas sprawdzić to urządzenie na so bie. Niestety, mimo ćwiczeń siłowych w ostatnich latach, z kondycją jest ciężej i rzuca się to w oczy. Po kilku ćwiczeniach byłem cały spocony i nie zwalę tego na upał panujący w pomieszczeniu. Co ciekawe, wraz z codziennym trenowaniem zmęczenie staje się mniej odczuwalne. Oznacza to jedno – ten program naprawdę działa i pomaga.

Mój redakcyjny kolega, Michał, mało nóg nie połamał podczas treningu. Niestety, nie posłuchał się mnie i nie chciał niższego trybu. Miał za swoje.

Minusów niestety jest kilka, a jeden bardzo poważny. Brakuje mi w tym wszystkim na samym początku jakieś nauki komend, które wydaje moja trenerka. Podczas zabawy krzyczy ona, że należy coś wykonać, ale dla mnie – laika – nic to nie znaczy i dopiero po jakimś czasie załapałem poszczególne polecenia. Reszta wad to: brak masażysty po odbytym treningu, zakwasy czy pot.

Warto nadmienić, że w grze jest również tryb Party, który umożliwia zabawę kilku osobom. Niestety, nie miałem okazji go przetestować.

„Moj Fitness” to kawał dobrego programu, który pozwoli nam zadbać o naszą sylwetkę lub kondycję. Zabawka działa na każdym komputerze z wejściem USB i przede wszystkim: nie kosztuje dużo. Naprawdę przyjemna i miła zabawa, a na dodatek zdrowa.

Plusy:
+ cena
+ mata
+ zabawa
+ pomaga
+ zdrowie
+ interfejs

Minusy:
– brak nauki poszczególnych komend

Ocena 9,5/10

Dawid Nawrocki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Copyright © All rights reserved. | Newsphere by AF themes.