2024-04-29

stacjakultury-pl

Kultura, recenzja, zapowiedzi, ciekawostki

Alphabet Killer – recenzja filmu

2 min read

Tajemniczy alfabetyczny morderca zgwałcił, po czym zamordował trzy dziewczynki. Okrzyknięto go powyższym mianem, ponieważ imię i nazwisko każdej z ofiar nie tylko zaczynało się na tę samą literę, ale również nawiązywało do miejscowości, w której odnajdywano ich zwłoki:
– Carmen Colon (odnaleziona w Churchville)
– Wanda Walkowicz (odnaleziona w Webster)
– Michelle Maenza (odnaleziona w Macedon)

Film Roba Schmidta to próba rekonstrukcji okoliczności tych morderstw. Ci z Was, którzy znają przebieg śledztwa – wiedzą, że do tej pory nie udało się ustalić winowajcy. Scenariusz „Alphabet Killer” jest zatem owiany domniemaniami, które w większości przypadków nie mają żadnego związku z rzeczywistymi dowodami w tej sprawie.

Szanowany w środowisku policyjnym detektyw, Megan Paige, obsesyjnie angażuje się w sprawę pierwszej z ofiar: Carmen Colon. Główną bohaterkę zaczyna dręczyć zjawa zamordowanej. Błaga ją o pomoc, przy czym nieznacznie naprowadza na kolejne poszlaki. Zdesperowana niemożnością ustalenia sprawcy Megan, usiłuje się zabić. Zostaje oddana pod obserwację psychiatryczną i następnie poddana intensywnemu leczeniu. Po pewnym czasie wraca do pracy jako zwykła policjantka. Kiedy wydaje się, że jej halucynacje zniknęły na dobre, dochodzi do kolejnych zabójstw. Z materiału dowodowego wynika, że dokonał ich ten sam człowiek. Uprzednie hipotezy bohaterki zaczynają mieć sens dla ekipy, zajmującej się sprawą. Nikt jednak nie wie, że wtenczas demony przeszłości odżywają w umyśle Megan z potrojoną siłą…

„Alfabetyczny morderca” jest widowiskiem ciekawym, pełnym nieoczekiwanych zwrotów akcji. Trzyma w napięciu, zmuszając widza do wyciągania własnych wniosków. Włączenie do historii motywu niespokojnych dusz należy do atrakcyjnych chwytów, acz nieco już przestarzałych. Niekiedy akcja przesadnie skupia się na wątku schizofrenii głównej bohaterki, co na dłuższą metę może być nieco irytujące. Samo zakończenie, jak można było się spodziewać, to kompozycja otwarta. Jednak zostało przedstawione w sposób dosyć intrygujący, o czym możecie się przekonać po obejrzeniu tego filmu.

Przedsięwzięcie polecam osobom, chcącym zapoznać się z tematyką zbrodnii, które swego czasu wstrząsnęły całą Ameryką; lub tym z Was, co lubują się różnego rodzaju kryminałach.

Produkcja: USA
Rok wydania: 2008
Dystrybutor: Monolith
Reżyseria: Rob Schmidt
Scenariusz: Tom Malloy
Zdjęcia: Joe De Salvo
Muzyka: Eric Perlmutter
Obsada: Eliza Dushku, Tom Malloy, Cary Elwes, Timothy Hutton
Gatunek: Dramat, thriller
Czas trwania: 100 min.

Ocena:
8/10

Alicja Paluch

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Copyright © All rights reserved. | Newsphere by AF themes.